czwartek, 7 stycznia 2016

Wyspy Kanaryjskie - Fuerteventura

Witam w Nowym Roku 2016 :), znów mamy mroźny styczeń jak w roku  2014, kiedy na ulicach tworzyły się lodowiska i wielu ludzi nie wychodziło z domu. Wtedy udało uciec mi się do zimy i polecieć z mężem na Fuerteventurę, w tydzień zwiedzieliśmy całą wsypę i jeden dzień poświęciliśmy na Lanzarote.
 
auto skute lodem..
 
Jak wróciliśmy nie mogłam poznać auta, które było kompletnie zmrożone!! w życiu nie widziałam auta skutego tak lodem. Auto musiało postać w garażu z dwa dni zanim dało się nim jeździć, nawet lusterka zamarzały, a na blachach było z 2cm lodu!
w naszej miejscowości Caleta de Fuste
 





O wsypach Kanaryjskich pisałam krótko  25 września 2013, a mimo że udało mi się je odwiedzić, ciągle nie miałam czasu na opisanie swojej wycieczki.
 
Na Fuercie byliśmy tydzień czasu, w trzygwiazdkowym hotelu Costa Caleta, zapłaciliśmy wtedy grosze, bo około 1 700 zł z all inclusive.

wejście do hotelu

 
hotel Costa Caleta
Hotel spełniał  standardy 3*, pokój sprzątany codziennie, dobra lokalizacja, bo w centrum i 15 minut od lotniska trasą szybkiego ruchu. Mimo latających samolotów  nad naszymi głowami, nie odczuwaliśmy żadnego dyskomfortu i hałasu. Jedzenie w hotelu było bardzo dobre, minusem było dojście do plaży ok 10 minut, co dla rodzin z dziećmi mogło być uciążliwe, jednak na plaży wiało w styczniu, mimo, że odczuwalna temp. to 25 stopni Celsjusza, to najlepiej odpoczywało się wszystkim przy basenie, gdzie były darmowe leżaki, napoje i przekąski.
 
W miejscowości Caleta de Fuste było kilka sklepów spożywczych, z ubraniami, pamiątkami, były restauracje, jeden klub z Karaoke, ale dyskoteki nie widziałam, może w styczniu nie działała?? Bardzo tanie były perfumy.

plaża w Caleta de Fuste
mały port w Caleta de Fuste

turystyczna - darmowa kolejka

 
W miejscowości działy z cztery wypożyczalnie, koszt wynajęcia auta wiązał się z rodzajem i pojemnością samochodu.
 
Przykładowo my za Toyotę Yaris płaciliśmy 46 euro, jeep kosztował 70 euro za 1 dzień
Podczas zwiedzania - nasze autko...
 
Na wyspie jeżdżą sami turyści, bardzo mało jest mieszkańców, którzy podróżują z miasteczka do miasteczka. Trzeba uważać na prędkość, ponieważ są wysokie mandaty. Na Fuercie nie sposób się zgubić... Drogi są super :)


Podsumowując wydatki:
pobyt - 7 dni w hotelu Costa Caleta  1700 zł za 1 os.
dojazd do Warszawy pociągiem - 120 zł za 1 os
wynajem auta - 90 euro za 2 dni (lepiej opłaca się wynająć auto od razu na dwa, trzy lub cztery dni) - przy wynajmowaniu auta polecam śmieciówkę HERZT, zawsze wypożyczalnie wymagają kaucji, patrzcie by nie przepłacić, bo jest to przeważnie 100 euro i przy zwrocie auta, kaucja jest oddawana.
paliwo - 35 euro za dwa dni
wycieczka na Lanzarote - 70 euro za 1 os
wejście do Oasis Park 30 euro za 1 os
prom na wyspę Lobos - 15 euro za 1 os. w dwie strony
bilet autobusowy do innego miasta - 1,5 euro w zależności od odległości
obiad - ceny od 7- 25 euro za danie
kawa - od 1,5 euro za cappuccino
Mieliśmy ze sobą na pewno z 500 euro.. przez nasze wycieczki coś tam z bankomatu jeszcze wyciągaliśmy :)
my

Dodaj napis



przed knajpką z karaoke w Caleta de Fuste

Caleta de Fuste

Caleta de Fuste - promenada


Wielbłądy w Oasis Park

kaktusy w Oasis Park

nasze pamiątki

z mapą Fuerty
 

http://www.rainbowtours.pl/wyspy-kanaryjskie-fuerteventura/costa-caleta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz