poniedziałek, 15 lutego 2016

Walentynkowy prezent



Po opisaniu ostatnich podróży myślałam nad kolejną. Znów wchodziła w grę Tajlandia albo Chorwacja. Na Tajlandię mąż nie dostał urlopu, zatem została Chorwacja :)
 
Jednak krótko przed Walentynkami  mój mąż mnie zaskoczył i kupił nam bilety do Szwecji oraz zabukował hotel w
Sztokholmie :)!!!!
taką mapę będę mieć niedługo na ścianie :)!

Zatem w kwietniu lecimy razem podbijać to miasto, właśnie siedzę z nosem w przewodnikach i na stronach internetowych, aby poznać Szwecję i zabytki Sztokholmu :)

Sztokholm -  tutaj będę w kwietniu i zrobię znów fajną relację oraz piękne zdjęcia :D

źródło zdjęć : Internet

A ...Walentynki również spędziliśmy aktywnie zwiedzając Klasztor w Lubiążu, a także byliśmy na obiedzie u moich rodziców w Jeleniej Górze:)
 

1 komentarz: