poniedziałek, 21 grudnia 2015

Anglia - Winchester - 3 grudzień 2015

"Miasto Winchester w hrabstwie Hampshire można uznać za angielski odpowiednik Gniezna, często bowiem bywa określany pierwszą stolicą Anglii. To miasto po prostu musi odwiedzić każdy, kogo interesuje brytyjska historia. Licząca sobie ponad 900 lat katedra, Okrągły Stół króla Artura, najstarsza działająca bez przerwy szkoła w Anglii, liczne muzea i parki przyciągają do Winchesteru turystów z całego świata. W październiku 2006 r., w popularnym programie telewizyjnym o nieruchomościach, Winchester ogłoszono najlepszym miejscem do zamieszkania w całym Zjednoczonym Królestwie (The best place to live in the UK). To położone wśród łąk nieduże miasto jest nie tylko jednym z najciekawszych miejsc w całej Anglii, ale także najatrakcyjniejszych. "

przed wejściem do katedry

"Winchester oferuje zalety miasta: dobre sklepy, kino, teatr, restauracje, ale jest na tyle mały, że wystarczy 10 minut jazdy samochodem, by znaleźć się w lesie lub wśród typowo rolniczego krajobrazu pól i łąk.

 Ponadto, oprócz tradycyjnej, zabytkowej architektury, do której Brytyjczycy są bardzo przywiązani, Winchester ma ogromny w oczach Brytyjczyka atut: dobre połączenia kolejowe do Londynu – a to jest dla wielu mieszkających tu osób najważniejszy argument za zamieszkaniem właśnie tutaj. Pociąg z Winchesteru do stacji Waterloo w Londynie jedzie godzinę. W Polsce bardzo niewiele osób pokonuje podobny dystans (ok. 70 mil w jedną stronę), by dotrzeć codziennie do pracy, jednak Anglicy wolą poświęcić kilka godzin dziennie na dojazd, by nie mieszkać w hałasie i ścisku wielkiego miasta."

Faktycznie miasto  jest bardzo przyjazne i czuć historię i na każdym kroku, katedra jest ogromna, szkoda że nie mogłam zobaczyć jej z innej perspektywy jak bardzo jest wielka...

Przy katedrze odbywał się Jarmark Świąteczny, była masa różnych sprzedawców, ciężko było dopchać się do niektórych budek. Zjedliśmy sobie po kiełbasce w budce niemieckiej :P Można było napić się wina, piwa... W tle stał chór, który śpiewał Kolendy... Grudzień to fajny czas na zwiedzanie
świąteczny jarmark i masa ludzi...


 


Żródło: http://www.pinezka.pl/mieszkam-w/2401-winchester---perla-poludnia-anglii

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz