poniedziałek, 11 listopada 2013

Moja Portugalia

We wrześniu tego roku odwiedziłam Portugalię i bardzo mi się podobało, jednak nie jest to kraj do któregow wróciłabym w te same miejsca. Po prostu byłam tam, widziałam i wracać nie muszę, chyba że do miejsc, których nie widziałam np. do Fatimy i do miasta Porto albo na MADERĘ - to miejsce jakoś bardzo sobie upodobałam i jest to moje małe marzenie by tam pojechać :)
W Portugalii widać luksus lecz ludzie się z nim nie obnoszą. W Vilamurze widziałam piękne jachty w porcie, drogie hotele i małe eksluzywne restauracyjki. Ludzie są tu uśmiechnięci, weseli i bardzo uprzejmi.
 Słońce świeciło cały czas, więc miło wspominam cały pobyt.
 W portugalskich restauracjach można napić się różnych kaw, począwszy od zwykłego ekspresso do kaw z  likierami i alkoholem. Ja tradycyjnie wszędzie wybieram niezawodne w smaku Capuccino.
 W Vilamurze znajduje sie sklep słynnego Portugalczyka i uznawanego za jednego z przystojniejszych piłkarzy Cristiano Ronaldo.
Specrując po porcie w kurorcie Vilamura moża zobaczyć bar piłkarza Luisa Figo. Powiem szczerze, że spodziewałam się czegoś lepszego, ekstrewaganckiego w wystroju wnętrza baru - a tu miła niespodzianka: bar to normalna i fajna knapka dla każdego z ogródkami kawowymi i piwnymi niczym nie różniącymi się od pozostałych.
 Na południu Portugalii są najpiękniejsze plaże z klifami i lekko pomarańczowym pisakiem, bardzo drobnym.
W południe wiele ludzi robi sobie sjestę i nie tylko ludzie :)
 Płytki AZULEJOS widać na każdym kroku. Powyżej nazwa ulicy na ozdobnych płytkach w Albufeirze :)
W Portugalii panuje śródziemnomorski klimat, rosną tu piękne kwiaty, palmy, fikusy.. raj dla wielbicieli roślin. :)
 W Portugalii nieodłącznyme napojem do obiadów i kolacji jest wino. Najpopularniejsze jest wino VERDE.
 Dania w restauracja podawane są wyjątkowo pomysłowo. Powyżej przystawka składająca się z pieczarki, krewetki i napoju z melona. Popularnym daniem w Portugalii obok dorsza jest kurczak. Są nawet specjalne restauracje specjalizujące się daniach z kurczaka. Do takich restauracji przyjeżdżają całe rodziny. Najpopularnieszy kurczak to kurczak podawany na ostro w przyprawie podobnej do chili tzw: piri piri :)
Portugalczycy są pomysłowi i widać nie lubią się przemęczać. Tutaj schody ruchome w Albufierze prowadzące ze wzgórza, na którym sa hotele, sklepy, ulice na deptak miasta bogaty w sklepy i restauracje.
Wino PORTO - dość ciężkie, ale bardzo dobre. Stare roczniki muszą smakować jeszcze lepiej niż te wina, które sama kosztowałam. Jednak cena tych win z rocznika conajmniej 1980 kosztuje około 200 Euro.
 W Portugalii można podziwiać niezwykle malowniczo położone klify w oceanie. Przy jednym z nich zbudowano hotel - TIVOLI  ORIVIEIRO w miejscowości Oriveiro.
 Ławki w parkach sa pokryte również ozdobnymi płytkami.
 Przepiękny krajobraz górzysty w południowej Portugalii.
Drzewa korkowe - stanowią niezwykły krajobraz, w szczególności kiedy są pozbawione kory. Raz na 20 lat zdejmuje się ją, by przekazać ją do fabryk, gdzie wytwarzają korki do win. Portugalia zajmuje 1 sze miejsce w eksporcie korka na świecie. Z drzew, z których zdejmuje się korę zawsze maluje się dany rok,w  którym została dokonana ta czynność.
Kasztany portugalskie - troszkę różnią się od naszych- mają ładny, trójkątny kształt, a kolce, które są na łupince dziwnie się zazębiają, tzn nachodza na siebie,
 Portugalczycy tak jak my pędzą mocne wódki, bez ogródek mówiąc: bimber: bardzo mocny i ostry w samaku. Dla kobiet produkują troszkę lżejszy, przypominający w smaku naszą miodówkę.
Destylarnia alkocholowa, prowadzona z dziada pradziada...
ALBUFEIRA - tu trzeba być :) w dzień plażować, a w nocy bawić się do rana w klubach i dyskotekach :D Każdy znajdzie coś dla siebie. Jest pop, rock, dance, myzka mechaniczna czy muzyka na żywo. Bary i puby są bardzo klimatyczne, drinki tanie. Polecam Rock Cafe - bar w centrum Albufeiry, gdzie super zespół rockowy gra znane covery lub pasaż dyskotek, do których wstęp jest zawsze DARMOWY :d

BAWCIE SIĘ DOBRZE I KORZYSTAJCIE Z KAŻDEGO DNIA JAK NAJWIĘCEJ, WSZĘDZIE GDZIE TYLKO JESTEŚCIE :))


Pozdrawiam
Paula

1 komentarz:

  1. Ciekawe ujęcia z Portugalii :)) Przyznam, że najbardziej zaskoczyła mnie ławka w parku wykładana płytkami. Te płytki były całe, nie zniszczone, nie pomazane - to znaczy, że mało naszych rodaków tam bywa :)
    Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :)) To naprawdę filcowa bomka :))

    OdpowiedzUsuń